Ponownie po latach obejrzałam serial mojego dzieciństwa i na nowo mnie zauroczył. Ciekawy
scenariusz wiele się się działo dużo humoru za sprawą gospodyni księdza pani Krysi boki
zrywałam z jej tekstów z jej podglądywania itp świetna obsada naturalnie grający aktorzy nawet
dzieci naturalnie wyglądające panie a nie jak to dzisiaj bywa w serialach wytapetowane realne
problemy np bieda czy alkoholizm. Cieszę się ,że nie zrobili z tego tasiemca bo by już nie było to
samo. Szkoda ,tylko ,że nie doceniony a zasługuje.