Tym służę, docenicie "Wroga" po lekturze. https://shoton35.wordpress.com/2014/06/05/enemy-in-depth-analysis/
Największym wrogiem człowieka jest identyfikacja ze wszystkim, naprawdę ze wszystkim. Można
godzinami wymieniać z czym człowiek się identyfikuje, z tym co widzi oraz z tym co sobie
wyobraża, z przeszłością i z przyszłością. Na najniższym poziomie człowiek identyfikuje się ze
swoim wyobrażeniem w jaki sposób...
że gdy się banalną historyjkę (w tym wypadku o małżeńskich problemach) opowie za pomocą symboli (pająki -> kobiety, sieć -> małżeństwo, sobowtór -> podświadomość itp.), to zaraz wyjdzie z tego Wielkie Dzieło Sztuki. Żadne żonglowanie symbolami niczego nie zmieni: banał dalej pozostaje przeraźliwie ubogim banałem....
nie wytrzymuje konfrontacji z racjonalnym uzasadnieniem. Reżyser zbyt mocno przestrzelił swój zamysł - a szkoda.
Film jest trudny i oczywiście nie wszystko wyłapałem. Ale na tyle intrygujący, że obejrzałem wyjaśnienie i podniosłem ocenę z 7 na 9/10. Oczywiście są tacy ludzie, jak naczelny tego portalu, który nie zrozumiał, wolał napisać głupotę i dał w recenzji 3/10. Ok - tylko co oni robią w takim razie w tym...
Film zagadka , niezbyt długi ale cholernie ciężki i chyba dość przewidywalny, aczkolwiek wciągą niesamowicie ,nie będę rozważał kto ,dlaczego i po co , wszystkim co nie widzieli proponuję obejrzeć, chcociaż ja dopiero pewne smaczki odkryłem przy drugim seansie ...powodzenia
Prisoners i Enemy oczywiście podobały mi się ale w żadnym wypadku szału nie było jak w przypadku świetnego Incendies !
Który w żadnym sposób nie jest kinem amerykańskim a wręcz przeciwnie ,jest to wielki plus takich filmów :)
Stale czytam komentarze - " Wynudziłem/am się itp " ( mowa o Incendies )...
Dziwny to film. Powiedziałbym nawet: dziwaczny. Adam jest neurotycznym i smutnym wykładowcą historii. Spotyka się piękną Mary ale ich związek nie przypomina w niczym romantycznego love story. Bohater przypadkiem trafia na film, w którym jeden aktor do złudzenia przypomina mu siebie samego. Kiedy odnajduje...