PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=853834}

W trójkącie

Triangle of Sadness
6,9 44 104
oceny
6,9 10 1 44104
6,4 57
ocen krytyków
W trójkącie
powrót do forum filmu W trójkącie

Jestem świeżo po obejrzeniu filmu, emocje opadają, ale nadal są spore. Na ich fali mam pytanie do Was, jak rozumiecie (otwarte) zakończenie filmu? Czy bohaterka dostaje cios? Czy finalne sceny/obrazy to fatamorgany i czyje? Czy to w ogóle ma znaczenie i jak to zmieniłoby odbiór całego filmu?
Jestem ciekaw Waszych interpretacji :)

ocenił(a) film na 9
eklezjasta

Odkrycie hotelu burzy nowe życie Abigail, w którym to ona rządzi, jest najważniejsza, jej wartość (w kwestii przetrwania wszystkich) najwieksza i ma młodego, atrakcyjnego kochanka. Teraz ona jest Panią, a bogacze jej niewolnikami. Abigail oczywiscie zabija Yaye. Waha sie, ma łzy w oczach, ale niestety Yaya nieopatrznie pomaga jej podjac decyzje mówiąc "mozesz byc moja asystentka (czyt. niewolnikiem)". Carl leci ze łzami, bo zdał sobie sprawe z tego, że Abigail najprawdopodobniej bedzie chciała sie pozbyc Yayi.

letycja

w punkt !!!!! też tak to odebrałam

ocenił(a) film na 8
eklezjasta

Serio to jest niejasne dla kogoś? Modelka dostaje kamieniem w łeb, end of story.

ocenił(a) film na 6
malvi_filmweb

Bo ty tak uważasz? Gdyby reżyser chciał żeby zakończenie było jasne to by je takie zrobił. Po to są otwarte zakończenia, żeby każdy sobie mógł wybrać takie jak mu pasuje.

eklezjasta

Obejrzałam wczoraj film i nawet się zarejestrowałam, żeby wziąć udział w dyskusji bo film jest poruszający. Według mnie ostatecznie modelka ginie, ponieważ jedyne co mogła zaproponować w nowym świecie, to posadę asystentki, czyli znowu kogoś poniżej poziomu społecznego, który sama zajmuje. To, że on biegnie, znaczy że dowiedział się że Abigail wróciła i poinformowała o tym że modelka nie żyje.

ocenił(a) film na 8
deszcz_jesiennny

Albo zobaczył zwłoki Yayi i jak oszalały pędzi przed siebie.

ocenił(a) film na 9
eklezjasta

Zakończenie jest otwarte, nie musimy rozumieć co się stało w finałowej scenie, żeby odebrać ten film jak reżyser nam maluje.

Na końcu widzimy Abigail stojąca w rozkroku pomiędzy dwoma światami, jeżeli wróci do starego lasu będzie nikim. Jednocześnie Yaya oferuje pomoc, więc odzywa się w azjatce parę ludzkich odruchów, wytresowanych przez społeczeństwo ze starego świata. Abigail de facto staje w sytuacji bez wyjścia i z tym reżyser nas zostawia. A bieg Carla to ewidentne nawiązanie do "Władcy Much" i tamtej finałowej sceny. Z fabularnego punktu widzenia domyśla się, że Abi spróbuje wyeliminować Yaye ze stada, żeby mieć Carla dla siebie.

Generalnie dużo ludzi zbyt płytko patrzy na film, tak jak Dzień Świra nie jest komedia, tak tutaj to nie satyra na srajacych bogatych.

ocenił(a) film na 7
cichy89

Abigail w jednej ze scen ma na ręce dwa zegarki, które dali jej Ci starsi faceci w zamian za noc w łodzi. Mówili, ze są warte (o ile dobrze pamietam) 150k$? W każdym razie dużo ;) więc po powrocie byłaby dość mocno ustawiona.. Chyba więc zostaje tylko kwestia 'związku' z Carlem, który po powrocie zapewne by się skończył. Tylko, że prędzej czy później i tak ktoś by ich odnalazł, skoro wyspa była zamieszkana. Mieć dziewczynę na sumieniu, aby kilka nocy więcej spędzić z ładnym chłopcem? Bez sensu.. ale tu chyba nie o sens czegokolwiek chodziło :)

ocenił(a) film na 9
cichy89

w 3 akcie też miałam skojarzenia z "Władcą much"! Nawet to zakończenie w podobnym stylu!

ocenił(a) film na 7
eklezjasta

Widać, że model biegnie tą samą drogą, co Abigail i Yaya, kiedy szły na drugą stronę góry. Sądzę, że Abigail koniec końców jej nie zabiła, poinformowały resztę o swoim odkryciu, a na końcu model biegnie, żeby jak najszybciej wejść do tej windy i wrócić do swojego wygodnego, obrzydliwie uprzywilejowanego światka.

ocenił(a) film na 6
Aga_Halman

Biegnie by uratowac swoja "ukochana"bo zaskoczyl z opoznieniem co jej moze grozic ze strony rywalki to oczywiste,to byl "bieg rozpaczy".

ocenił(a) film na 7
aronn

skoro wcześniej nie ogarnął, że coś jej może grozić, to raczej już by tego nie zrobił po czasie

ocenił(a) film na 6
Aga_Halman

Jezu,dobra jeszcze raz,na wyspie razem sie oddalili najpierw ona wziela sztame z kobieta "kapitanem"i go dodatkowo osmieszyla i do pionu postawila ale szybko on odzyskal pozycje dzieki swojej urodzie,wygodnie mu z tym bylo bo mial luksusy i pomalu zapominal o swojej bylej partnerce no ale "otrzezwial" gdy zdal sobie sprawe,ze moze juz ja stracic bezpowrotnie,bo podejrzewal co jej moze grozic,wtedy wpadł w panike i ruszyl w szalenczy ped :)

ocenił(a) film na 7
aronn

Ale ja widziałam ten film wiesz? twoje rozwinięcie wypowiedzi nic nie zmienia. Zakończenie jest otwarte, można interpretować różnorako :)

ocenił(a) film na 6
Aga_Halman

Ale nie jego bieg,to jest oczywiste.

aronn

też tak sądzę

eklezjasta

Podczas spaceru Yaya chwali Abigail, mówi o matriarchacie i rzeczach, których dokonała, po to by ją znów zmanipulować i "połechtać ego".

Wydaje mi się, że od początku plan Abigail był taki, by zabić Yayę. Nie była głupia, domyślała się, że skoro jest osioł, to pewnie też cywilizacja. Poza tym nie chciała wracać znów do świata, w którym zamiast panią kapitan, będzie tylko zwykłą sprzątaczką. W dodatku chodziło jeszcze o Karla.

Znalezienie hotelu tylko przyspieszyło podjęcie decyzji o zabiciu modelki. Na końcu Yaya znów manipuluje Abi ostatnimi słowami, mówiąc, że może jej pomóc.

Widzę łzy i wierzę, że Abigail jednak nie zabija Yayi.

Karl biegnie, nie dlatego, że zobaczył afrykańskiego sprzedawcę, ale dlatego, że domyślił się planu Abigail i tego, że ona chce skrzywdzić Yayię. Myślę, że jednak wciąż kochał swoją dziewczynę i martwił się, że Abi zrobi jej coś złego.

eklezjasta

Ja uważam, że zakończenie jest banalne - Yaya i Abigail wjeżdżają razem na górę windą. Bieg Carla jest spowodowany tym, że żadna z nich nie wróciła.
Abigail wahała się nie dlatego, że bała się utraty życia na wyspie z władzą, tylko bała się powrotu do poprzedniego życia. Gdy Yaya wyszła jej z ofertą, był to nawet korzystniejszy scenariusz niż wyspa. Myślę, że obie pojechały windą.

ocenił(a) film na 9
eklezjasta

Myślę, że kwestia odnalezionego kurortu by wyszła, więc Abigail była w sytuacji już i tak przesądzonej. Koniec rządzenia. Nawet jeśli pozbyła się modelki, to przecież kobieta z udarem widziała już sprzedawcę pamiątek - na pewno w jakiś sposób by o tym poinformowała grupę (rysując, pisząc, pokazując na migi). Bieg Carla był dla mnie znakiem, że postanowił jednak iść za nimi, tylko że za późno się na to zdecydował i cokolwiek się tam nie wydarzyło - nie zdążył. Jest stracony w obu przypadkach - jeśli Abigail zabiła modelkę - stracił miłość (jeśli możemy tak to ująć), a jeśli Abigail oszczędziła dziewczynę, to on zostanie tym, który się sprzedał i nie ma powrotu do tego co było.
Ostatecznie myślę, że zakończenie nie ma aż takiego znaczenia. Cały proces i wszystko co dzieje się przed samą końcówką jest bardzo ciekawe i stawia konkretną diagnozę na temat człowieczeństwa, władzy, nierówności społecznych, konstrukcji grupy i dominacji. Można długo wymieniać. Dla mnie film był fantastyczny.

ocenił(a) film na 8
eklezjasta

Bardzo proste . Abigail po tym jak z Yayą odkrywają kurort, chcę zabić Yaye bo w tym momencie tym momencie jej kres panowania na wypsie A potem i w życiu sie kończy. Zabiła by ją potem wróciła na wyspe i upozorowała że jakis tubylec ją zaatakował czy coś w ten deseń , a ona by dalej sobie tam rządziła

ocenił(a) film na 7
eklezjasta

Abigail pierwszy raz w życiu była kimś poważanym, miała faceta modela, a wszyscy starali się ją zadowolić. Wejście do windy było powrotem do starego porządku i mycia toalet. Kamień mial nadal zapewnic jej wysoki status społeczny.

ocenił(a) film na 7
eklezjasta

Ja nie wiem jak wy oglądacie te filmy. Carl biegnie, bo dowiedział się, że jest hotel? Abigail zachwycona przyszła ich poinformować? Że wracają do starego porządku, ona traci wszystko? To film pokazujący ludzką naturę, Abigail pokazała swoją prawdziwą twarz zyskując władzę. W obliczu tragedii sama stała się tyranem, którym nie chciała być. Zyskując władze myślicie, że chciałaby ją oddać? I wrócić jako ASYSTENTKA, co jest wprost powiedziane: nie będziesz sprzątaczką, ale i tak będziesz w hierarchii niżej niż ja. Naprawdę by tego chciała? A argument o zegarkach jest bezsensowny. Tak, osoba w takiej sytuacji na pewno by myślała, że jest ustawiona do końca życia, bo ma 2 zegarki. To nie film o pieniądzach, a o naturze ludzkiej (w końcu to Ostlund).

oxymethonol

W końcu ktoś trzeźwo myślący. Zadajesz właściwe pytania. A koleś, który powyżej twierdzi, że oczywisty jest cel biegu Carla- hmmmm chłopie bierz po pół tabletki bo cała ci szkodzi. Wiesz co to jest otwarte zakończenie? Tu ma pole do popisu interpretacja każdego widza, który dany film ogląda i nic nie jest oczywiste. Wracając do samego filmu, mnie zastanawia fakt, czemu nikt nie wpadł na pomysł, że to Yaya zabija Abigail. Jest młodsza, silniejsza, mniej zmęczona co widać po tym jak się wspinały na górę i słyszy, że Abigail się do niej zbliża. Może zdążyła się odwrócić i zabić w obronie własnej wahającą się Abigail. A Carl biegnie nie dlatego, że dowiedział się o śmierci Yayi a Abigail. Przecież widać, że dobrze mu było z Abigail. Tam na wyspie, w tamtym momencie to ona zapewniała mu wszystko czego potrzebował . Karmiła go, zapewniała schronienie. On tego właśnie oczekiwał od kobiety. Możemy to zauważyć podczas kolacji z Yayą w restauracji, gdy czekał, aż ona opłaci rachunek. Ja nie wyobrażam sobie, aby kobieta płaciła za mnie za wspólną kolację. Może nawet pokochał Abigail. Nie usłyszałem co dokładnie odpowiedział, gdy Abigail zapytała go w łodzi ratunkowej, czy pamięta co jej powiedział pierwszej nocy gdy zabrała go ze sobą. "Że kocha ją bo ....". Carl jest zrozpaczony bo odebrano mu jego egzystencjalne bezpieczeństwo a może miłość? Kto wie. To jest moja interpretacja

zalo0

Abigail wróciła sama do obozu i powiedziała, że coś się stało Yayi i Carl biegł do Yayi, a że to było przy tym hotelu to wsiadł także do windy i wrócił do swojego luksusowego życia.

eklezjasta

Ja uważam, że Abigail się przez chwilę waha gdy Yaya zaczyna mówić, że postara jej się pomóc, ale gdy mówi, że by miała zostać jej asystentką to Abigail postanawia ją zabić żeby utrzymać status. Dla niej powrót do starej rzeczywistości to nadal bycie niewolnikiem bogaczy, brak szacunku itd. Takie jest moje zdanie, ale nie jest to wprost pokazane. Co do sprzedawcy to ponieważ rozmiawial z kobietą po udarze to była ironia losu, bo ona nie była w stanie mu powiedzieć co jest grane ani później reszcie, że nie są sami. Yaya była jedyną osobą, która mogła zburzyć system. Co do Carla to nie mam odpowiedzi ale jak dla mnie to nawet nie musiało być związane ze scena z Yaya. W mojej wyobraźni to było dużo później.

ocenił(a) film na 9
eklezjasta

Zakończenie jest cudowne, bo można je interpretować na kilka sposobów:

- Carl biegnie bo domyślił się co się stanie i że Abigail zabije Yaye
- Abigail zabijła Yaye i wróciła do obozy mówiąc np. że Yaya spadła ze skały i ten biegnie ją ratować albo pożegnać
- Carl biegnie do nich bo zdał sobie sprawę, że wyspa nie jest bezludna, po tym jak spotkali sprzedawców kapeluszy i chce powiedzieć dobrą nowinę dziewczynom
- Abigail i Yaya wróciły do ekipy i powiedziały wszystkim, że wyspa ma kurort i teraz wszyscy biegną do tego miejsca (ale pokazany jest tylko Karl)

ocenił(a) film na 8
eklezjasta

Moim zdaniem można to czytać tak, że Abigail prawie się przełamała, ale kiedy usłyszała “możesz pracować dla mnie, jako moja asystentka”, to wróciły dawne resentymenty i ostatecznie zamordowała YeYe (sama aktorka, grająca Abigail powiedziała na konferencji prasowej, że nawet dograli takie zakończenie tyle, że nie pojawiło się w ostatecznej wersji).

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones